Uzywany powerball czy to dobry pomysl?

arthi

Ostatnio kupielm sobie powerball NSD, ale teraz po przeczytaniu faq na stronie powerball nie wiem czy to byl dobry pomysl, czy urzadzenie nie jest uszkodzone.

Otoz ta kula w srodku rusza sie, gora, dol, co powoduje stukanie, czy taki luz wystepuje w nowym powerball? Niby na stronie pisza, ze to nomlane ale...

Podczas cwiczen jesli trace rytm lub lewa dlonia nie potrafie zlapac rownego rytmu to wlasnie z powodu tego luzu powerball zaczyna stukac. Wszedzie czytam, ze urzadzenie powinno byc ciche i bezszelestnie sie rozpedac, jak to w koncu jest?

bart

Witaj arthi na forum.

Luz normalnie występuje i rzeczywiście naciskając rotor; a ten z kolei w pierścień, który uderza o bieżnię; jest odgłos stukania. Najlepiej postęp zużycia ocenić po podkładkach, które są zamontowane na osiach oraz otworów w pierścieniu, w których jest oś rotora. Postaram się w niedługim czasie zamieścić coś multimedialnego związanego, m.in. z tym tematem i będziesz mógł sam bezproblemowo ocenić czy powerball nie jest już wiekowy kupując używanego. Oczywiście można poznać stopień zużycia po pracy powerball (czy nie wibruje w ręce, nie sypie się biały proszek, plastik z wnetrza, czy nie hałasuje itd), ale skoro jeszcze nie miałeś z nim do czynienia pozostaje jedynie popatrzyć na części o których pisałem i sprawdzić czy w miarę łagodnie (np.bez stukania) się kręci. Stukanie może być wynikiem niedopracowanej Twojej techniki kręcenia powerballem, więc jak widzisz jest wiele czynników. Jaki jest Twój model i ile za niego zapłaciłeś?

qbanez

Ja stawiam na to, że po prostu jeszcze nie potrafisz dobrze kręcić - z tego co widzę nowe osoby, które zaczynają - bardzo często właśnie tak kręcą, że nie mogą załapać tej płynności ruchu i powerball wówczas po prostu im stuka. A luz jest normalny - gdy powerball jest kulą do dołu to naciskając paluchem kula powinna podnieść się jakiś 1 milimetr w górę wydając przy tym ten charakterystyczny odgłos. Więc odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak - w nowym jak i starym powerballu występuje taki luz "góra dół" i jest to zupełnie normalne. Nie masz się czym martwić.

Langren

witaj arthi, jak powiedział bart luz występuje można wziąć rotor od dołu i go lekko unosić, tak powinno być. Stukanie i u mnie występuje jak nie kręcę tak jak życzyłby sobie tego rotor. Ja po trzech dniach myślałem że go po prostu popsułem, zaczął hałasować i wpadał w lekkie wibracje. Wczoraj go rozebrałem a w środku był starty plastik na pierścieniu i na bieżniach w połówkach obudowy (nowy- docierał się). Gdy go usunąłem wszystko zaczęło działać jak trzeba, oczywiście nie jest tak idealnie bezszelestny jak na początku ale chodzi poprawnie.

A może po prostu upadł poprzedniemu właścicielowi? Taki upadek może powodować to o czym piszesz. Producent zaleca nim wtedy dobrze pokręcić (10.000 obr/min krócej lub dłużej 9.000 obr/min) i powinny się dotrzeć i wyrównać wgniecenia po upadku. Wide grin

arthi

Dzieki wszystkim za blykawiczne odpowiedz, wczoraj pozno wrocilem stad nie mialem czasu na odpowiedz w temacie. W kazdym razie troche mnie to uspokoilo, prawdopodobnie tak jak piszecie stukanie wynika z niedopracowanej techniki. Czy ewentualnie spadl poprzedniemu wlascicielowi mozliwe, porade o kreceniu przez 30s 10tys widzialem, niestety na ta chwile nie jestem w stanie utrzymac takiej predkosci dluzej niz kilkanascie sekund.
Co do pytania odnosnie powerball, kupilem NSD Neon pro signature za 70zł, duzo nie duzo. WIem, ze UK mozna kupic podobniej cenie nowe, ale nie chcialem tyle czekac. Ogolnie kupilem urzadzenie w celu wzmocnienia nadgarskow.

Langren

Ja mam nowe i mi stuka wibruje, czyściłem i było dobrze. Już mnie to zaczyna wpieniać powoli. Czy aż tyle czasu by się docierał? Kręcę tak jak piszą, koliste ruchy nadgarstkiem na początku i powoli przyśpieszam. I nie ma bata zawsze musi coś zastukać i zawibrować. Od czasu do czasu zdarza się czysto bez żadnych fanaberii ale to bardzo rzadko. Pewnie też jeszcze nie umiem poprawnie kręcić. Ma ktoś jakieś wskazówki jak poprawnie kręcić powerballem? Bo nie wiem cz to moja wina czy Powerball to jest jednak tandetna zabawka Muted

nie chce mi się go znowu rozbierać i czyścić, ale chyba jest w środku plastik starty na bieżniach obudowy i na pierścieniu bo znów chodzi ciężko przy rozkręcaniu z kciuka. Jeśli tak to co parę dni wypada go czyścić. A jak będzie się tak ścierał to przez miesiąc go zajeżdżę i pójdzie do kosza.

Sorry za ostre słowa ale się zirytowałem.

A i jeszcze jedna sprawa czy po rozebraniu PB i ponownym złożeniu to jak włożę pierścień ma znaczenie? Bo zaobserwowałem taki niewielki pasek na jednej stronie pierścienia. Czy wy też taki macie? To jest jakaś wada produkcyjna czy po prostu tak ma być? Czasami jak są odlewane części to odstają takie małe wypustki, takie coś też mam na pierścieniu. I jak się PB dociera to powinno z czasem zniknąć?

Ok rozkręciłem go jeszcze raz, był starty plastik, wyczyściłem i kurde działa znowu dobrze, nic nie wibruje :shock:
Po prostu chyba jeszcze się dociera albo nie wiem, za szybko się zużywa. Ten pasek na pierścieniu to chyba starł się o obudowę i dlatego to tak wygląda. No nic będę go rozkręcał i czyścił co kilka dni, zobaczę co się będzie z nim dalej działo.

bart

arthi - cena, którą podałeś za neon pro nie jest wygórowana. Sam licznik w powerballu kosztuje 50 zł. Jeśli powerball jest w przyzwoitym stanie to raczej opłacało się (porównując ceny w Polsce).
Langren - pierścień jest symetryczny, więc nie nie ma to znaczenia, chociaż pierścień od dołu jest bardziej wycierany, gdyż mamy powerballa skierowanego rotorem do dołu. Jeśli odwrócisz pierścień następuje docieranie górnej części, która została teraz odwrócona na dół. Może to jest przyczyną, że znowu masz plastikowy proszek. Bieżnia dolna, która się docierała z jedną stroną pierścienia musi teraz docierać się jakby na nowo z drugą stroną pierścienia. Co do rozkręcania i później kręcenia pokażę swoją technikę (postaram się coś wstawić jutro). Jeżeli raz na miesiąc czyszczę powerballa to dużo, a jednak maksymalne obroty powerballa w ciągu każdej sesji oscylują w granicach 13500 - 13800, więc są to dosyć spore obciążenia dla urządzenia.

alfa

Myślę, że zakup używanego urządzenia zależy przede wszystkim od jego ceny i stanu, choć ja szczerze mówiąc skłaniałbym się raczej ku nowemu urządzeniu z gwarancją